Wszyscy mówią, że spożywanie dużych ilości dań pochodzących z barów szybkiej obsługi szkodzi naszemu zdrowiu oraz w długofalowym rozrachunku może przyczynić się do skrócenia średniej długości życia. Takie komentarze są niewątpliwie na wyrost. lecz zapewne ziarnko prawdy się w nich znajdzie. Zwłaszcza jeśli mamy na myśli stołowanie się w miejscach, które oferują produkty niskiej jakości, odsmażane w wielokrotnie używanym tłuszczu, czy też produkty, które bazują na wykorzystaniu składników przeterminowanych lub pochodzących z upraw o podejrzanych standardach. Nie można popadać w obsesję rzecz jasna, natomiast warto zatrzymać się nad tym stwierdzeniem na chwilę dłużej, gdyż każdemu z nas zależy przecież na utrzymaniu możliwie jak najlepszej kondycji zdrowotnej. Pragnąc zadać kłam twierdzeniom, że wszystkie tzw, „szybkie dania” są podrzędnej jakości, postanowiłem otworzyć bar szybkiej obsługi, który stawia na dania typu fit, które będą doskonałym posiłkiem dla wszystkich z nas, a także dla osób chcących utrzymać piękną i nienaganną sylwetkę. Mój cel jest prosty, zamierzam oferować dania oraz najlepsze burgery w mieście, które będą stanowić główny punkt mojego menu, a ich rozpiętość smakowa i rodzajowa ma być największa w naszym kraju. Niezależnie czy moim klientem będzie businessman wracający z delegacji, dziecko idące do domu ze szkoły, czy też biegacz długodystansowy, który zatrzymał się na chwilę wytchnienia w moim barze, każdy z nich znajdzie tu coś dla siebie, coś co spowoduje, że z chęcią wróci do mojego lokalu ponownie. Z takim zamysłem jestem przekonany, że mój bar zawojuje polską gastronomią – Bull Burger Grill